Wzorową czujnością i poczuciem obowiązku wykazał się dzielnicowy Posterunku Policji w Warcie Bolesławieckiej. Dokonał zatrzymania trzydziestolatka, prowadzącego samochód po drodze dla pieszych i rowerów. Jak się okazało, wobec mężczyzny był już orzeczony przez sąd środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów! Warto wspomnieć, że funkcjonariusz zatrzymania dokonał w czasie wolnym od służby.
Zdarzenie miało miejsce w Warcie Bolesławieckiej. Funkcjonariusz uprawiając sport spostrzegł pojazd poruszający się po ścieżce pieszo – rowerowej. Dokonał w związku z tym zatrzymania stwarzającego zagrożenie kierującego. Podczas czynności związanych z dokonaniem zatrzymania, wyszło na jaw, że mężczyzna poruszał się samochodem pomimo aktualnego, orzeczonego przez sąd, zakazu prowadzenia pojazdów. Na miejsce został skierowany patrol policji który potwierdził ten stan rzeczy i dopełnił czynności związanych z zatrzymaniem.
Dla kierującego sprawa skończyć się może konsekwencjami poważniejszymi niż mandat karny. Za swój czyn będzie musiał odpowiedzieć przed sądem. Niestosowanie się do orzeczonego zakazu stanowi bowiem przestępstwo z Art. 244 Kodeksu Karnego i zagrożone jest karą więzienia w wymiarze do lat 3.
Funkcjonariusz swoją postawą udowodnił, że służba policjanta nie kończy się po zdjęciu munduru. Na czujność stróżów prawa możemy na szczęście liczyć także w ich czasie wolnym. W tym przypadku Policji udało się wyeliminować stwarzane zagrożenie zanim wydarzyło się coś znacznie poważniejszego.